Jakiś nowy ptaszek.
Nie wiemy co za jeden.
Gdzieś w okolicy mieszka bażant z partnerką.
Lubi przechadzać się po naszej działce.
Tu są razem.
Okopałam i wynawoziłam maliny - puszczają już listki.
Jurek skopał ogródek, a ja go wywapnowałam i wynawoziłam.
Bzy już mają duże pąki.
Agrest ma już owoce.
Pięknie kwitną pigwy.
Kiepsko kwitną szafirki, bo chciały zakwitnąć już późna jesienią.
Próbuję skłonić brzozę żeby nie rosła wysoko.
Grusza jest obsypana kwiatami.
Ubiorek prawie w pełnej krasie.
Róże puszczają liście.
Zakwitły pierwsze tulipany.
Fiołki trochę podmarzły.
