Obowiązkowy spacer po okolicy.
Grilowanie oddaliśmy w godne ręce Kasi i Wojtka.
Kasia czasem w roli miecha.
Po długiej penetracji terenu Mama wybrała miejsce pod iglaczek.
Jędrek dzielnie pomógł go posadzić.
Gospodyni lansuje nowe trendy w modzie.
Różówa landrynka - jak trafnie nazwała ten styl Krystyna.
Niestety goscie nie nadążają za modą. Wszyscy są passe.
Te piękne kwiaty dostałam od Zuzi. W bukieciarstwie też nowum w postaci ptasich piórek.
Wspaniałe wypieki znikały w mgnieniu oka.
Tort z chałwy zrobiła specjalnie dla Jurka sąsiadka.
Bez komentarza.
Bez komentarza.
Prawy profil.
20 kwietnia - urodziny Mateusza i Tomka.
Dla wyjaśnienia - we włosach biedronka.
Prezent Mateusza od Rodziców.
Jak widać trafiony. Tomek dostał komórkę i wcale się nie cieszył.
