2011-08-12_Kompostownik

Strona główna / 2011 / 2011-08-12_Kompostownik
Z powodu wyboru przez nas tego miejsca na kompostownik - tuż przy siatce -
wybuchła awantura z sąsiadami.
Żeby mieć święty spokój, Jurek natychmiast rozebrał
swoją kilkutygodniową robotę. Ale stosunki się nie poprawiły.
Przed rozbiórką kompostownik był już prawie gotowy.
Tu etap wcześniejszy.
Nie pamiętam żebym kiedykolwiek była tak na kogoś wściekła.
Ryczałam ze złości i bezduszności sąsiadów. Tyle Jurka pracy na nic.
Drewniany kibel - prowokacja sąsiadów. W ten sposób dawali nam
do zrozumienia, że nie odpowiada im lokalizacja kompostownika.
A wystarczyło tylko przyjść wcześniej i powiedzieć jedno słowo.
Kompostownik po rozbiórce.
Jurek zmienia technikę stawiania.
Teraz powinno iść trochę szybciej.
Może zdąży przed zimą.
Gabcia nauczyła się pedałować.
Ta część kompostownika jest już oddana do użytku. (17.09)
Trzecia komora kompostownika prawie gotowa. (24.09)
2.10.2011 Prawie finisz.
Brakuje tylko posadzki.