2017.09.15_Studzieniec
Po bardzo niepokojącym telefonie z Domu Opieki pojechaliśmy odwiedzić wuja. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Ale widać,że czas robi swoje. Wuj ucieszył się ze zdjęć obejścia, ale nie wybierał się z nami jechać do domu.Tu była stajnia i garaż.