2011-05-22_Bzy
Miało być upalnie i z burzami, a tu ani upału, ani tym bardziej burzy. A deszczyk bardzo by się przydał.
Owszem w piątek w nocy widzieliśmy błyskawice, ale tak daleko, że nawet grzmotów nie było słychać.
Na szczęście na wszelki wypadek wszystko podlałam.Żywopłotu można się zacząć bać. Jest tak gęsty,<br> że strach pomyśleć co będzie za kilka lat.