2011-10-15_Jadwigi
Imieniny Mamy obchodzimy, tym razem, na Kopernika. Gości, z uwagi na brak miejsca, zaprosiliśmy na raty. Na obiedzie byli (poza domownikami)Jędrki, Ewa (raptem 2 godzinki) i Mateusz sam (Zuzia w "locie" z Rostocku do Polski). Na kolacji - Tomki i Basia z Joasią.Na szczęście się udały - Wojtek przyznał się do zjedzenia trzech<br>(kazał poprawić na czterech), nic dziwnego, bo dla Mateusza taki zraz, to na rzaz.