Gabrysia rysuje łąkę. | Choinkę rysowałyśmy razem. |
Ale fajna rzeka. | |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
Te dwa rysunki są sprzed miesiąca. To Gabrysia z Babcią. | A to: Dziadek z brodą, Babcia i Gabrysia. Nad Gabrysią piłki, które podrzuca jedną ręka. |
To aktualna twórczość. Ten rysunek mnie urzekł. Te przerozkoszne, wniebowzięte miny. To oczywiście Gabrysia z Babcią w kaloszach i w kałuży. Potem dorysowała w deszczowej chmurce parasol. | Pokazałam jej jak się rysuje parasol. Drugi poza górnym łukiem jest Gabrysi. Trzeci oczywiście też. |
To pieski w budach. | A tu: na kanapie leży Hałhałek. Gabrysia siedzi, a przy jej nogach leży Miałmiałek. |
| Gabrysia "pokazuje i objaśnia" jak się samodzielnie myje. |
Ulubione jej powiedzonko to: nie wiedziałaś? Babciu, nie wiedziałaś? | |
| |