2014.05.01_Deski
Wreszcie doczekałam się uprzątnięcia odpadów z desek. Chciałam je dawno powynosić, ale musiał to zaakceptować Jurek. Na szczęście udało się uzgodnić miejsce ich składowania. Wylądowały za ogrodzeniem.Niestety spóźniłam się z serwisem zdjęciowym i nie widać<br> jak wyglądały przed przeprowadzka.