Mieszkaliśmy w hotelu Król Kazimierz. Z zewnątrz nic specjalnego, | ale w środku już imponujący. |
Pięknie zadaszone szkłem patio. W głębi, za filarami stoły i stoliki. | Interesujący barek. |
Korytarz. | Tę kartkę zrobiła dla nas Basia. Dzięki czemu dowiedziałam się, że to perłowa rocznica. |
Nasz pokój z kominkiem. | Na szczęście nie trzeba było go używać. |
Okolica słynie z czereśni. Pierwszy raz w życiu zjadłam w ciągu dnia cały kilogram. Pycha!!!! | |
Widok z naszego okna. | Ten piękny krzak to perukowiec. Udało mi się taki kupić w Kazimierzu na targu. |
Zdjęcie z tarasu. | |
| |
Na dachu. | Zdjęcie z góry. |