05.14_Tomek dyplom
Na uroczystości zabrakło Ani i Gabrysi. Za to udało nam się doprowadzić Mamę, która kiedyś rozpoczynała pracę w Pałacu Kazimierzowskim, w którym odbywała się impreza. Tym razem nie było gaudeamus, ani hymnu jak na Politechnice, za to przysięgę składano po łacinie.To koleżanka Wojtka z Gawędy. Była z mała córeczką.