 Na lotnisku w Warszawie. |  Tu jeszcze mam aparat. |
 To jedyne zdjęcia zrobione naszym aparatem w podróży. |  Aparat spadł mi pod siedzenie i przeleciał się do Reykjaviku i z powrotem do Warszawy. |
 Tym samolotem 5 minut przed nami przyleciał Mateusz. |  Na lotnisku miał czekać na nas kierowca z samochodem. |
 Niestety musieliśmy taksówką szukać wypożyczalni. |  W oczekiwaniu na załatwienie formalności. |
 Pierwszy nocleg mieliśmy w tym niebieskim domku. |  Mieszkanie wynajmowali geje. |
.jpg) Nasza minisypialnia. |  Mateusz usiłuje skontaktować się w sprawie naszej zguby. |
 |  |
 Opuszczamy lokum. |  |
 |  Słabo widać naszego Dustera. |
 Po drodze na zakupy. |  Centrum handlowe. |
 Można tu kupić różnej wielkości torebki do pakowania zakupów. |  |
 Kasy samoobsługowe, |  ale napisy także po polsku. |
 |  |
 |  |