<- powrót
Wierzbobranie
2009.10.12
Osoby dramatu: Jędrek z trzydniową anginą (szef operacji "Wierzba"), Tomek z dziabniętym siekierą (niegroźnie) kolanem (prawa ręka szefa), Wojtuś niewątpliwy pasjonat "robótek ręcznych" (główny rębacz), Wuj lat 80 (tragarz i operator taczki), Babcia lat 81 (koordynator akcji i zaplecze kuchenne).

P1060595.JPG
Tak wygląda ścinka 2 konarów wierzby przez fachowców z elektrowni.
P1060596.JPG
P1060594.JPG
Fachowcy z elektrowni napotkali na utrudnienie w postaci gniazda
dzikich pszczół, o którym nikt nie wiedział.
P1060613.JPG
P1060614.JPG
To już robota Jędrusia. Widać go na konarze z prawej strony.
To zdjęcie oddaje skalę. Wierzba ma chyba 70 lat.
P1060606.JPG
P1060601.JPG
Oczywiście Wuj musiał czynnie uczestniczyć w operacji: Wierzba.
P1060603.JPG
Babcia nie mogla być gorsza.
P1060597.JPG
Urobek Wojtusia.
P1060605.JPG
P1060604.JPG
P1060602.JPG
Tylko piła miała czas na wypoczynek.
P1060599.JPG
P1060598.JPG
P1060607.JPG
P1060600.JPG
P1060608.JPG
Ale to nie koniec. Wuj uparł się, że koniecznie trzeba wyczyścić rynny.
A ponieważ, po wylewie, cierpi na manię prześladowczą więc trudno było z nim dyskutować.
P1060612.JPG
Jędruś chcąc, nie chcąc wykonał i to zadanie.
P1060609.JPG
Jeszcze tylko godzinny monolog Wuja o złodziejach, którzy ciągle na niego dybią, rozwiezienie ekipy po domach i ledwie żyjący Jędruś mógł wylądować w domu.
<- powrót