Degustację rozpoczęliśmy od babeczek Wojtusia i murzynka Karolinki.
|
Pycha!!!!!!
|
|
|
|
|
Karolinka każdą wolną chwilę poświęcała Gabrysi.
|
Wojtuś był trochę zawiedziony.
|
|
|
|
W przerwie, ktoś wypatrzył przez okno zajączka.
|
Gdzie jest zając?
|
|
Sprawdziło się przysłowie, że lepsze jest wrogiem dobrego.
|
Pierwszy raz w życiu udało mi się przypalić indyka. Eksperyment z rękawem skończył się upaleniem końcówki folii.
|
Na szczęście moje dzieci nie tylko nie grymasiły, ale nawet chwaliły.
|
Gabrysi też smakowało.
|
|
|