<- powrót
Paryż - Sacre Coeur
2010.08.23
To nasz pierwszy zagraniczny wyjazd - tylko we dwoje. Jurek spisał się na medal. Wszystko załatwił sami i chociaż był chory był moim niezrównanym przewodnikiem.

P1090583.JPG
Do Paryża lecimy liniami francuskimi.
P1090586.JPG
W oczekiwaniu na lot śledzimy załadunek bagaży.
Namówiłam Jurka żeby zrobić fotkę naszej walizce.
P1090587.JPG
No i udało się. No proszę, kto się może pochwalić takim zdjęciem!
P1090588.JPG
Całkiem przypadkiem posadzono nas w business class.
Siedziałam nawet przy oknie. To mój pierwszy lot po 23 latach.
P1090593.JPG
Jak się dobrze przyjrzeć udało mi się sfotografować Instytut lotnictwa
- widać tunel aerodynamiczny.
P1090594.JPG
P1090604.JPG
A to już lotnisko w Paryżu.
P1090607.JPG
Odbyliśmy tu niezłą przejażdżkę.
P1090606.JPG
Nawet myślałam, że chcą nas dostarczyć do hotelu.
P1090608.JPG
Wreszcie dotarliśmy na miejsce. - Budynek przylotów.
P1100120.JPG
Koleją dotarliśmy nieomal pod sam hotel.
Metro było jeszcze bliżej.
P1090615.JPG
Kafe le Liszt.
P1090614.JPG
Mieszkaliśmy tuż przy placu Liszta.
Widoczny w głębi z Kościołem św. Vincenta a Paulo.
P1090618.JPG
Tu już widoczny cały plac.
P1100118.JPG
W tzw. studni była zlokalizowana, na zewnątrz domu, nowoczesna winda.
Kanalizacja też idzie (jak widać) wierzchem.
P1100116.JPG
To zdjęcie z dnia wyjazdu, jak i wszystkie kolejne, ale układają się w całość.
P1090822.JPG
P1100106.JPG
To nasz przedwyjazdowy bałaganik.
P1100112.JPG
A tu już jesteśmy gotowi do wyjazdu na lotnisko.
P1100111.JPG
Dzięki mężulku, było cudnie, kiedy następna wycieczka?
P1100104.JPG
P1100114.JPG
100823_SacreCoeur.jpg
To trasa naszego pierwszego spaceru do Sacre Coeur.
P1090622.JPG
P1090624.JPG
P1090620.JPG
P1090629.JPG
P1090621.JPG
Rozczuliła mnie ta karuzela. Gdyby nie mój wiek, to chyba bym się na niej pokręciła.
Najchętniej na koniku. Potem widziałam takich więcej i już nie robiły wrażenia.
P1090633.JPG
P1090631.JPG
P1090635.JPG
P1090626.JPG
Stąd wspaniale roztacza się panorama Paryża.
P1090634.JPG
Na powiększonym zdjęciu, w środku, widać dobrze Kościół św. Vincenta a Paulo
na placu Liszta, gdzie niedaleko mieszkamy. Dopiero tu widać jak jest wielki.
P1090637.JPG
P1090638.JPG
Jurek zborykany podróżą.
P1090639.JPG
P1090641.JPG
Stąd już niedaleko na Montmartre, ale dziś odpuszczamy sobie.
Pora odpocząć po podróży.
P1090642.JPG
P1090619.JPG
P1090616.JPG
P1090643.JPG
<- powrót