Kontynuujemy wtorkowe zwiedzanie. Maszerujemy Polami Elizejskimi pod Łuk Triumfalny, a potem na Plac Inwalidów i znów pod Szkołę wojskową zataczając duże koło.
|
|
Nogi powoli odmawiają posłuszeństwa.
|
|
Jurek zrobił zdjęcie Japończykom, a oni w podzięce nam.
|
Jesteśmy ciutek speszeni.
|
|
|
Trafiliśmy na zmianę warty.
|
|
|
Kolejne zdjęcia są z Champs-Elysees czyli Pól Elizejskich.
|
|
|
|
|
Zastanawiamy się nad zmianą auta.
|
To pasuje do nazwiska.
|
Skąd my go znamy.
|
|
Zataczamy koło i zbliżamy się do Szpitala inwalidów wybudowanego przez Ludwika XIV dla weteranów wojennych w XVII.
|
|
|
|
|
|
Pani przywiozła pieski na spacer.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Prawdziwi współcześni weterani wojenni, którzy żegnają żołnierza poległego w Afganistanie.
|
|
Kościół weteranów.
|
|
|
|
Mauzoleum Napoleona.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Szkoła wojskowa od tyłu. Od frontu zaczynaliśmy dzisiejszy spacer na Polach Marsowych z wieżą Eiffla (p. mapka)
|
|