To jeszcze nie Dębki, ale Karwia. Już dojście do plaży było bardzo przyjazne.
Panowie demonstrują torbę konferencyjną.
Ponieważ narzekałam na niegościnną plażę w Jastrzębiej Wienio pokazał nam wspaniała szeroką i słoneczną plażę w Karwi.
Stąd piechotką zrobił sobie spacer z powrotem.
A my pojechaliśmy zobaczyć jeszcze wspanialszą plażę w Dębkach.
Udało nam się wyjść dokładnie w miejsce, gdzie wpływa do morza cudowna rzeka.
To był bajkowy widok zapierający dech w piersiach.
Podobno latem pływają w niej raki.
A to już Jezioro Żarnowieckie
Tu gdzieś miała swój domek nasza Szefowa.
To akurat najmniej efektowne obiekty, ale głupio było robić mi zdjęcia tam gdzie mieszkają ludzie.
A to przepompownia wody w Żarnowcu.
