Dzięki czterem wizytom w serwisie poprzedniej kosiarki Jurka (w ciągu roku) nasza trawa wyrosła ponad miarę.
Jurek zainwestował w porządny sprzęt. Teraz odpala od jednego pociągnięcia sznurka.
|
|
Dla Tomka każda praca jest lepsza od pisania pracy magisterskiej.
|
|
|
Pańskie oko konia tuczy.
|
|
|
|
U sąsiadów.
|
Wojtuś pierwszy raz na dachu.
|
|
Dopiero po jego interwencji antena ruszyła.
|
|
|
|
Działka o zmierzchu. Najchętniej zostawiłabym tę trawę.
|
jest tak cuuuudnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gabrysia demonstruje kapelusik zakupiony na rynku w Nasielsku.
|
|
|
|
|
|
|
Spóźnione śniadanko.
|
|
|
|
|
|
No i wyszło na to, że wszyscy prowadzają Gabunię, tylko Babcia się leni.
|
|
|
|
No i dla cierpliwych tytułowe zdjęcie. Gabrysia pierwszy raz wdrapała się na schody. Jest już za zakrętem.
|
|