To była moja niestety już ostatnia, ale najfajniejsza studniówka.
Klasa III b.
|
Obowiązkowa czerwona podwiązka - warunek zdania matury.
|
A więc maturę przynajmniej dziewczyny mają z głowy.
|
|
|
|
Magda i Marysia.
|
Sylwia z siostrą i misiem od klasy.
|
Pani pedagog.
|
|
Ale laseczki!!!!!!!!
|
|
Gry i zabawy z rekwizytem z przedstawienia.
|
|
|
|
Rodzinne zdjęcie w wykonaniu Magdy.
|
|
Też bym chciała mieć takie zdjęcie!!!!!!
|
Ela, czyli dla niewtajemniczonych - mama Karoliny.
|
Wychowawca matematyk z najzdolniejszym matematycznie uczniem kolegą Pawłowskim.
|
Pamiątki z gimnazjum.
|
Całkiem ładna para!!!!!!!!!!
|
A tu jakaś koleżanka, której nie znamy.
|
Ten to ma szczęście.
|
To już tylko wtajemniczeni wiedzą skąd to ogólne poruszenie.
|
Wojtek maczo - zdjęcie ustawiane przez profesjonalnego fotografa.
|
Eli udało się to utrwalić.
|
|
Trzy Gracje z gimnazjum Wojtka: Dagmara, Luiza i Kasia.
|
|
|
Z Luizą Wojtek tańczył poloneza na zakończenie gimnazjum.
|
Magda - przesympatyczna koleżanka Karolinki.
|
Wojtuś stracił głowę, tym razem przeze mnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mateusz pełnił dyżur w zastępstwie rodzica.
|
Polonistka bliźniaków - Pani Macias - pozwoliła się sfotografować. Zaprosiła go nawet do stolika belfrów.
|
|
|
Dzieci wreszcie mogły bawić się bez wścibskiego oka matki.
Mój dyżur się skończył o 22.
|
No i dyskoteka do białego rana.
|
|