<- powrót
Działka-Daszek
2005.12.10
Wreszcie ekipie p. Wacława udało się do nas dotrzeć. Dojazd w obie strony zajmuje im niestety około 5 godzin.
Trudno więc się dziwić, że się do nas nie spieszą. Ale jak już przyjadą, robota posuwa się w szybkim tempie.
Pan Wacław bardzo utyskiwał na nietypowy daszek, który zajął im dwa dni.
To faktycznie strasznie długo zważywszy, że w 3 dni potrafią postawić dom w stanie surowym.
Ekipa przy pracy.
|
Do skończenia daszka zabrakło 2 desek.
|
To stolarz-artysta.
|
Barierka, to jego dzieło.
|
Tak się prezentuje od frontu.
|
Zabudowanie wnęki pod schodami, to też jego robota.
|
Zasłużony odpoczynek.
|
|
Szczęśliwa gospodyni.
|
Sufit w domu właściwym.
|
<- powrót