Byliśmy szybsi niż pługi.
|
A może takowe tu wogóle nie docierają.
|
Zimą chociaż nie widać dziur w nawierzchni.
|
|
|
W dali dom sołtysa, ale niestety nie naszej wsi.
|
To zabudowania naszych najbliższych sąsiadów.
|
A to, nasze własne pole.
|
Żeby zaparkować, trzeba odśnieżyć wjazd.
|
|
Tak wygląda nasz fundament.
|
Jak zwykle dokonujemy pomiaru wysokości sosenki-samosiejki.
|
Z malin wyskoczyło nam kilka zajęcy.
|
Znaleźliśmy nawet ich norki.
|
Wyruszamy na zwiedzanie okolicy.
|