Do wyciągu było 1,5 godziny drogi.
Niestety śladów z poprzedniego dnia próżno szukać.
Chata znajdowała się na górce i w polu.
|
Ciutek ją zawiało.
|
Skomplikowany proces wyciągania wody.
|
Udało się zaczerpnąć.
|
Ale potrzeby są duże.
|
Odśnieżanko.
|
Mateuszki.
|
Tomcie.
|
Zborykany Matej.
|
Dożywianie. Co za frykasy!
|
|
|
Księżycowy krajobraz.
|
|
|
|
Wołek myśli.
|
Najmłodszy obsadza siekierę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rękodzieło artystyczne Michała.
|
Która szczęściara dostanie to cudo?
|
|
Wszystko robimy razem.
|
A może jednak.?
|
Udajemy, że czytamy.
|
Życie jest piekne!
|
Nowy kolega chłopaków - Mateusz.
|
|
Wołek potrafi tak grać na gitarze.
|
Zdarzają się drobne pomyłki.
|
|
|
|
Przed schroniskiem.
|
|
Wojtek na Magurze.
|
|