<- powrót
Papierówka
2006.11.21
A po 2 tygodniach zapanowała wiosna. Tomcia, jak zwykle robota lubi, ma to po tatusiu.
Ta niewinna kupka piasku okazała się niezłą kupą. Nie chciała się zmieścić w korytku.

HPIM7636.JPG
HPIM7640.JPG
HPIM7641.JPG
HPIM7642.JPG
HPIM7637.JPG
HPIM7646.JPG
Wektor zarządał od chlebodawców porządnego wybiegu.
HPIM7643.JPG
Byli więc zmuszeni nas odwiedzić.
HPIM7629.JPG
HPIM7630.JPG
HPIM7631.JPG
Wiata.jpg
HPIM7647.JPG
Perz.JPG
Ten cały perz kopałam już w grudniu.
Wino.JPG
Od Pana Smółka dostałam wino.
<- powrót