Gabrysia uwielbia pomagać.
Tym razem sprząta na przyjazd Karolinki.
Gabrysia trochę się boi.
Chwilka relaksu.
Oglądamy "Króla lwa", którego Karolinka dostała pod choinkę.
Karolinka pisze jakieś sprawozdania.
Wojtuś wyraźnie zadowolony.
Może Wojtuś domyśli się, że przydałoby się coś do tego suchego chleba.
Nasz głodomorek nie może doczekać się kanapki.
data 2011:12:27 18:51:57
Nasze podnóżki służą Gabci za kołyski dla lalek.
Niestety trzeba odrobić przedświąteczne zaległości.