/
.
/
2011
/
2011-04-30_WizytaPariaszewskich
Tu chyba jechał jakiś rolnik po przejściach, a może artysta?
Marek udziela mi fachowych porad sadowniczych.
No i obowiązkowy spacerek.
Panowie wybrali wariant optymalny - jakieś 6 km.
Widzieliśmy 3 sarenki i zajączka.