Impreza odbywała się w Białobrzegach. Komitet organizacyjny nieźle się napracował. Wygrzebane z lamusa zdjęcia z lat 80-ych powiększyli, wydrukowali i zrobili z nich wystawę i prezentację komputerową.
Mały Jacek. Nigdy nie wiem, który był duży.
Komitet zadbał nawet o niecodzienne stroje.
Już nie pamiętam skąd je mają.
Zosia odpowiedzialna za usadzenie gości.
Chłopaki usiłują pomagać
Mnie za konkurs dostała się czapeczka.
W sam raz na działeczkę.
Jurek z Tomkiem chyba postanowili zaistnieć
stając, całkiem bez powodu, przy ekranie
Siatkarki to mają nogi!
Potem pobrzmiewały bardziej swojskie melodie.
Tercet egzotyczny + trubadurzy.
Bartek na swoim kolażu zbiera nasze podpisy.
Pierwszy raz miałam przyjemność ją słyszeć.
Śpiewa pięknie po francusku i rosyjsku.
Powitatnie przybyłych przez: Bartka, Zosię, Ewe i Magdę.
Widok z okna hotelu.
Wuj, nasz dużo młodszy kolega z sekcji.
Na imprezę wpadł, były siatkarz AZS-u, Haiser.
Dziewczyny dają czadu.
Adaś z Jurkiem robią sobie fotki.
Tego sympatycznego pana poznałam dzisiaj.
Wiem tylko, że ma na imię Józek.
Balety.
Naleśnik doklada swoje.
Ole!!!
Tu już nas nie było, wróciliśmy do domu po śniadaniu.
Mrówy mimo, że każde osobno nie wyglądają na zmartwionych.
I jeszcze jedno
Reszta Komitetu, w uznaniu jego zasług,
przygotowała dla Niego niespodziankę.
Włodek ciągle przystojny tylko włosy mu pojaśniały.
Na życzenie Haisera pozujemy do zbiorowego zdjęcia.
Bartkowi i Reni wczoraj urodził się wnuczek.
Mają już 10-letnią wnusię, 20 miesięcznego wnuka
i teraz jednodniowego maluszka.
Jak oni się kochają.
Magda, Bartek, Haiser i Belmond.
Recital zawodowej piosenkarki Justyny.
Agnieszka ciągle jeszcze zapatrzona w Naleśnika.
My już dawno straciliśmy głos,
ale Gosia śpiewała "sopranem" do końca imprezy.
Przed wyjazdem wszyscy dmuchali w alkomat.
Nie wierzę, że nic nie pokazał Tomkowi.
Bartek z Renią.
Edek miał coś zaśpiewać, ale zapomniał co.
Ale od czego są koledzy.
Magda wygłasza mowę dziękczynną.
Bartek rozdaje prezenty uczestnikom konkursu wiedzowego
o Zacipiu - czyli Nieporęcie.
Włodek zdradza jakąś tajemnicę żonie.
Hugues przypomniał nam, że dzisiaj są imieniny Tomasza.
Częstuje nas szampanem i cieszy się,
że ma taką udaną imprezę imieninową urządzono.
Trzecie pokolenie.