Nie udało się uzgodnić terminu imienin Babci z Jędrkami więc imieniny były na raty. Krystyna z Jędrkiem wpadli w środę, a w czwartek przyszły wnuki i prawnuczki.
Gabrysia demonstruje czego nauczyła się na tańcach.
To chyba taniec kibica.
Księżniczka w objęciach dziadka.
i sama zasiadła przy stole wołając ciasto!
Zanim przyszli wszyscy goście Dominika wypatrzyła w kuchni ciasto
Przymierzamy prezenty, najpierw rękawiczki
Solenizantka przyjmuje życzenia.
Winogrona z ogrodu mojej szefowej.
Gabrysia nie lubi zapiekanek.
Dominika trochę spróbuje
Po cieście zbyt wiele się nie zmieści.
To bluzeczki do żłobka - bez guzików.