 W oczekiwaniu na zapalenie się światełek. |  Na telebimie śpiewały Fasolki i Mazowsze, |
 może Dominika coś widziała. |  Gabrysia niestety nic. |
 Tu sfotografowałam w jaki sposób można było poruszać się z wózkiem. |  To ci, którym zamarzył się odwrót. |
 Dominika pokazuje p. prezydent język, bo nie chcemy już słuchać mowy |  Chyba prędzej zasnę. |
 No wreszcie. Nad choinką pojawiła się zielona kometa i choinka wreszcie zabłysła. |  Wydawało mi się, że teraz uda nam się podejść bliżej. |
 Nie było to łatwe, bo szliśmy pod prąd. |  |
 |  |
 |  |
 |  |
 |  Dotarliśmy na Plac Zamkowy. |
 |  Choinka ma 27 m. |
 |  Wracamy do domu. |
 |  |
 Na Nowym Świecie dogoniła nas parada z Mikołajem. |  Niestety zdjęcia robione zbyt szybko są nieostre. |
 |  Tu jedzie Mikołaj. |
 |  |
 |  Krasnale przybijały dzieciom piątki. Gabcia też zaliczyła. |