 Tu, 60 lat temu, był Dom Harcerza, którego tata był dyrektorem. |  W zeszłym roku dorobiono windę (z prawej), bo jest tam biblioteka. |
 Dawniej teren był ogrodzony. Teraz jest publiczny. |  Od tej strony było przedszkole, do którego chodziliśmy i piękny ogród z drzewami owocowymi. |
 |  |
 Tu mieszkaliśmy. Mieliśmy tu raptem pokój z kuchnią i kibelkiem. Pierwotnie mieszkał tu ogrodnik, bo obok była szklarnia. |  Drzwi, którymi wchodziliśmy są zamurowane. Jest tu teraz harcówka. |
 W parku jest tężnia i plac zabaw. |  |
 |  Dworzec pociągów podmiejskich. |
 Ochotnicza Straż Pożarna. |  Kościół był dość daleko. |
 |  Dobudowano kaplicę. |
 |  Ożywiona dyskusja przedwyborcza. Za tydzień wybory do Sejmu i Senatu. |
 |  |
 Biesiadowaliśmy w jakiejś karczmie. |  Dość bogate menu. |
 Smalczyk jako czekadełko. |  Trochę dłużyło się czekanie. |
 |  |
 |  Mama doczekała się pierwsza, jak przystało na solenizantkę. |
 Ciocia jadłą wątróbkę, Tomek łososia. |  Jędrek jakieś mięsiwo. |
 Mama zrazy z kluseczkami i buraczkami. |  Ja z Jurkiem deskę różności, której nie daliśmy rady. |
 |  |
 Byliśmy też z wizytą u Wojtków w Pruszkowie. |  Tu było na słodko. |
 Dobiła do nas Ela z Karoliną, bo akurat miały odbiór mieszkania Eli. |  |
 Gosia się trochę nudziła, bo nie było dzieci. |  |
 Uśmiechnięty Wojtuś. |